Pod koniec tego sezonu w Ambasadorze uszkodzeniu uległa przekładnia napędowa (Volvo Penta S-Drive 120S-D) i to w takim stopniu, że serwis wycenił naprawę na 5000 euro, zaś wymianę przekładni na nową na 9000 euro. Jako że klubu nie stać na takie wydatki, Zarząd zlecił osobom zaangażowanym w stan techniczny Ambasadora podjęcie prób wyszukania sprawnej używanej przekładni we w miarę dobrym stanie i sensownej cenie. Przeszukano internet, skontaktowano się z firmami w Szwecji i Wielkiej Brytanii, umieszczono ogłoszenia na forach żeglarskich, aby w końcu rzeczoną przekładnię znaleźć... pod Chojnowem. Przekładnia została zakupiona po wielokrotnie niższej, okazyjnej cenie, wraz z 3-miesięczną gwarancją rozruchową.

W niedzielę 5 grudnia o 6.00 ekipa w składzie: Piotr Jędrasik, Mariusz Osieleniec i Marian Pawlik wyjechała do Szczecina, gdzie następnie wymontowała z Ambasadora silnik oraz dolny zbiornik paliwa. Chłopaki uwinęli się w jeden dzień i przed 19 byli już z powrotem. Silnik wraz ze zbiornikiem został zawieziony do firmy Agmar kol. Marka Kowalika, w której przejdzie przegląd, zaś pompa paliwowa pojedzie do regulacji do odpowiedniego serwisu. Zbiornik paliwa zostanie zaopatrzony w klapkę rewizyjną. No i oczywiście zamontowana zostanie nowa przekładnia.

Wszystkim zaangażowanym w akcję serdecznie dziękuję jako stały użytkownik Ambasadora. Dzięki Nim Ambasador w przyszłym sezonie znów znajdzie się na wodzie. Nie sposób przy tej okazji pominąć kol. Tomka Garncarza, który również bardzo aktywnie zaangażował się w rozwiązanie problemu uszkodzonej przekładni (no i na bieżąco pilnuje aby nasz morski jacht był sprawny i bezpieczny).

Niezawodny kol. Robert Grodecki nadesłał kolejną relację z rejsu. Tym razem był to rejs klubowym Sztecherkiem z Iławy przez Jeziorak i Kanał Elbląski na Zalew Wiślany. Wraz z relacją zamieściłem też galerię zdjęć z tego rejsu.

Kol. Robert Grodecki nadesłał relację i zdjęcia z październikowego niedźwiedziego mięsa na Pogorii - drugim już rejsie głogowskiej młodzieży z kpt. Andrzejem Ziajko na tym żaglowcu (a szóstym w ramach akcji "Głogowianie na Pogorii").

Zarząd Klubu dziękuje wszystkim, którzy w sobotę 23.10.2021r. poświęcili czas i przybyli na przystań w Kunicach. Wspólnymi siłami udało się przenieść na ląd, umyć i sklarować sprzęt wodny (kajaki, rowery wodne i klubowe Omegi). Tradycyjnie, po pracach bosmańskich, nastąpiła uroczystość opuszczenia bandery i wybicia ostatnich w tym roku szklanek. Przy okazji głos zabrał Komandor Piotr Jędrasik. Niezawodny Mariusz Osieleniec, zaprosił na skromny poczęstunek do klubowej wiaty. Tym razem na klubowym spotkaniu największym powodzeniem cieszyły się gorące, dobrze przyprawione, wyśmienite polskie flaki oraz tradycyjna kaszanka. W miłej atmosferze, przy dźwiękach gitary (Marek Kowalik) oraz akordeonu (Włodek Grodzki), odbyło się chóralne  wykonanie mniej i bardziej znanych szant. Nie zabrakło też czasu na poważne rozmowy dotyczące sytuacji w klubie, koniecznych działań i decyzji w zakresie sprzętu wodniackiego oraz wyborów władz klubu i oddziału.

[Aktualizacja 12 listopada 2021]
Kol. Robert Grodecki nadesłał kilka zdjęć z zakończenia sezonu, warto zajrzeć :)

Tegoroczne zakończenie sezonu żeglarskiego w Kunicach odbędzie się 23.10.2021r. (sobota). Spotykamy się o godzinie 9.00. Po realizacji prac porządkowych na terenie ośrodka i przy sprzęcie, około godziny 14.00 planowane jest uroczyste opuszczenie bandery. Następnie wszyscy uczestniczący w pracach zaproszeni są na klubowe ognisko i kiełbaski z grilla. Obecność obowiązkowa. Do omówienia jest kilka ważnych kwestii dotyczących klubu (m.in. przygotowanie odroczonego zebrania sprawozdawczo-wyborczego w Klubie i Oddziale).                                   

Przy pochmurnej pogodzie i przelotnych opadach deszczu, ale za to przy wietrze od 4 do 6 B,  rozegrano ostatnie w sezonie klubowe regaty w klasie Omega Turystyczna. Wystartowało sześć załóg.

Pierwsze miejsce zajęła załoga MK Team ze sternikiem Ernestem Wemerem, Agatą Kowalik i Markiem Kowalikiem, (pkt 0), drugie miejsce KRAKEN ze sternikiem Adamem Rybakiewiczem, Joanną Szymańską i Kamilem Kasprowskim (pkt 14), trzecie miejsce  Biała Elsur ze sternikiem Jackiem Radzikiem, Justyną Radzik i Marianem Woźnym (pkt 14,4). Czwarte miejsce zajęła Baśka ze sternikiem Dariuszem Mazurkiewiczem, Pawłem Chaberem i Pawłem Chabowskim (pkt 21,7). Piąta załoga to CDN ze sternikiem Danielem Dalekim, Igorem Jadwiszczakiem i Czesławem Wierzbickim  (pkt 30). Szóste miejsce załoga Zielono-żółta ze sternikiem Karolem Oleszkiem, Joanną Plutą i Wioletą Klejnowską (pkt 35,1). Wszystkim uczestnikom gratulujemy. W przerwie zawodów, niezawodny Piotr Kaszowski, przygotował kiełbaski z grilla i napoje.  Mimo chłodu i wilgoci, atmosfera była, jak zawsze gorąca. A kolejne regaty już na wiosnę:-)

[Aktualizacja 20 września 2021]
Kol. Mariusz Osieleniec nadesłał kilka zdjęć z regat, warto zajrzeć :)

Regaty na koniec wakacji

Zapraszamy w sobotę 18 września 2021r. na "Regaty na koniec wakacji", organizowane tradycyjnie pod koniec lata. Regaty odbędą się w klasie: Omega turystyczna,  załogi najlepiej trzyosobowe (dopuszczamy liczniejsze załogi). Zawody klubowe otwarte dla żeglarzy spoza klubu.  Więcej informacji w zakładce: Regaty. Obecność obowiązkowa - będą to najprawdopodobniej ostatnie w tym sezonie klubowe regaty.

W dniach 28 i 29.08.2021r., na jeziorze Kierskim pod  Poznaniem, odbyły się regaty "O Puchar Województwa Wielkopolskiego Jachtów Turystycznych". Organizatorem imprezy był Żeglarski Ludowy Klub Sportowy z Kiekrza. Klubowa załoga w składzie Ernest Wemer i Marek Kowalik zajęła trzecie miejsce (8 pkt.) w klasie Omega turystyczna (na osiem startujących załóg) - jacht AMK Team 6 . Sukces tym większy, że przegrali tylko z prawdziwymi zawodowcami, pokonani jedynie przez wielokrotnego Mistrza Polski Romualda Knasieckiego (sternik) i Romana Rowecka (załoga) - 3 pkt. - jacht Pol 13 oraz przez Kornelię Żeberską (sternik) i Jolantę Żeberską oraz Joannę Nawrocką (załoga) - zawodniczki, które jeszcze niedawno startowały w kadrze Polski w klasie 420 (6 pkt.) - jacht Po 146.

Składamy gratulacje klubowym kolegom i życzymy dalszych sukcesów.

Największa regatowa impreza sezonu już za nami. Tradycyjnie, przy okazji Szant W Kunicach (już Trzydziesta impreza w Kunicach - jak ten czas leci) odbywają się regaty żeglarskie. W tym roku udało się zorganizować zawody w klasie Omega Turystyczna. Wystartowało siedem załóg. Przy pięknej słonecznej pogodzie i dosyć mocnym (4-5stopni B) wietrze rozegrano cztery biegi, które pozwoliły wyłonić zwycięzców. Pierwsze miejsce zajęła załoga AMK Team ze sternikiem Ernestem Wemerem oraz Markiem Kowalikiem i Tomaszem Kotułą. Drugie miejsce - załoga KRAKEN-a ze sternikiem Jackiem Stefanowskim oraz Michałem Stefanowskim i Jackiem Radzikiem. Trzecie, załoga z Bolesławca - DBL 671 ze sternikiem Wincentym Grochowskim oraz Jakubem Jakubowskim i Jackiem Pasieką. Regaty miały dynamiczny charakter, chociaż od początku zawodów najbardziej zacięta rywalizacja toczyła się pomiędzy załogami KRAKENA i AMK Team. Nie obyło się bez dramatycznych momentów. Jeden z jachtów musiał przerwać bieg ze względu na awarię steru. Inny zaliczył wywrotkę. Ale dzięki dobrze wyszkolonej załodze, udało się bardzo szybko postawić jacht, wybrać wodę i ruszyć do dalszej rywalizacji. W ogólnym zamieszaniu, emocje udzieliły się również komisji sędziowskiej, co niestety skutkowało błędnym zapisem kolejności jachtów na mecie podczas jednego z biegów, a tym samym błędnemu zliczeniu punktów. Co zauważył jeden z startujących sterników, nasz klubowy bosman, doświadczony regatowiec (klasa 470) kol. Dariusz Mazurkiewicz. Błąd został skorygowany. Ostatecznie czwartą załogą okazała się być Omega czerwono-żółta ze sternikiem Danielem Dalekim, a dopiero na piątym miejscu zakończył rywalizację jacht Ferrari ze sternikiem Michałem Zajączkowskim. Kolejność pozostałych jachtów nie uległa zmianie. Za błąd sędzia główny przeprasza, a za czujność Darka - dziękuje. Po zawodach odbyła się uroczystość wręczenia pucharów, dyplomów i nagród ufundowanych i wręczonych przez gospodarza gminy, wójta - Pana Zdzisława Tersę. Było miło i sympatycznie. Katering (kiełbaski z grilla i napoje) zapewnił niezawodny Piotr Kaszowski. A wieczorem wszystkie załogi bawiły się wspólnie, podczas występów zespołów szantowych, przy scenie  GOKiS w Kunicach

Sobota 26.06.2021r. Kolejna klubowa impreza sportowo-towarzyska za nami. Tym razem w regatach wystartowało pięć załóg. Udało się rozegrać cztery biegi. Przy słabym i zmiennym kierunku wiatru, z krótkimi przerwami na słabe szkwaliki i opady deszczu rozegrane zostały  regaty "Na Początek Lata".  Rywalizacja była zacięta, chociaż od początku wyraźna była przewaga zespołu MK Team "6" ze sternikiem Ernestem Wemerem. Twardo natomiast walczono o drugie i trzecie miejsce. Właściwie dopiero ostatni bieg rozstrzygnął końcową  kolejność.  Poniżej kolejność trzech załóg:

1. MK Team "6", sternik Ernest Wemer, załoga: Marek Kowalik, Tomasz Kotuła.

2. Ferrari, sternik Michał Zajączkowski, załoga Grzegorz Spała.

3. Czerwony Kraken, sternik Jacek Stefanowski, załoga: Jacek Radzik, Michał Stefanowski.

"Regaty Na Początek Lata" za nami. A już 10 lipca 2021r., w sobotę, spotykamy się na "Regatach o Puchar Wójta Kunic" organizowanych przy okazji corocznej dużej imprezy gminnej: "Szanty Kunice 2021"